marzyłam być
królewną
dorosłam
marzyłam być
głuptaską
zmądrzałam
marzyłam być
czekoladką
zgorzkniałam
marzyłam być
ogniskiem
zgasłam
marzyłam być
piecykiem
ostygłam
marzyłam być
puchem
stwardniałam
marzyłam być
kobietą
zapomniałam
marzę być sobą
czy jestem?
Sopot
5 czerwca 2007 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz